Ale gorąco się zrobiło!
W mieście straszne korki, prawie trzydzieści stopni w cieniu i przynajmniej na razie brak sensownych perspektyw.
Źle mi z tą pogodą :(
Wszędzie jest skwar, a człowiek sam siebie dotykać nie znosi.... nie ma co. Idzie lato....
Pomyślałem więc o mojej kochanej :)
To, co by mnie teraz ucieszyło, to wielka zaspa śniegu.
Na szczęście mam kilka takich w zanadrzu i z chęcią się mini podzielę :))))
piątek, 27 kwietnia 2012
poniedziałek, 23 kwietnia 2012
Prostota
Trudno powiedzieć kto wszystko tak bardzo komplikuje, że wciąż szukamy nowych wyjaśnień, zrozumienia i lepszego puntu widzenia.
Gdy patrzysz na piasek nad morzem, nic nie jest skomplikowane.
Linie układają się w logiczne wzory, kamienie zdają się odpowiadać na pytania, które właśnie zamierzaliśmy sobie zadać, jakieś ślady nabierają sensu, a my zapominamy o litanii spraw, które właśnie przestały być ważne...
Więc kto wszystko tak bardzo komplikuje?....
Gdy patrzysz na piasek nad morzem, nic nie jest skomplikowane.
Linie układają się w logiczne wzory, kamienie zdają się odpowiadać na pytania, które właśnie zamierzaliśmy sobie zadać, jakieś ślady nabierają sensu, a my zapominamy o litanii spraw, które właśnie przestały być ważne...
Więc kto wszystko tak bardzo komplikuje?....
piątek, 13 kwietnia 2012
Randka z biedronką
Niektórym kobietom najlepiej jest w czerwieni lub czerni. A najpiękniej jest połączyć te kolory.........
.....spójrzcie tylko na te idealne, pełne kształty! :)
Okrągłe jest piękne! :DDDDD
I nigdy już jej nie widziałem.....
.....spójrzcie tylko na te idealne, pełne kształty! :)
Okrągłe jest piękne! :DDDDD
Wszystko mi zwisa
Sięgnij po więcej
Kiedyś trzeba zejść na ziemię
Żegnaj na zawsze :)
I nigdy już jej nie widziałem.....
niedziela, 8 kwietnia 2012
Życzenia nieprzewrotne... :)
Chociaż połowa świąt już za nami,
to przyjmijcie życzenia, by ta druga połowa, była więcej warta niż pierwsza....
z jednym tylko wyjątkiem - kalorii :D
gości dwa razy więcej!
uśmiechów cztery razy!
dobrych filmów w TV!
i świetnych wspomnień!
a po wszystkim uczucia, że szkoda, że Święta tak szybko się skończyły...
to przyjmijcie życzenia, by ta druga połowa, była więcej warta niż pierwsza....
z jednym tylko wyjątkiem - kalorii :D
gości dwa razy więcej!
uśmiechów cztery razy!
dobrych filmów w TV!
i świetnych wspomnień!
a po wszystkim uczucia, że szkoda, że Święta tak szybko się skończyły...
czwartek, 5 kwietnia 2012
WIELKIE DZIEŁO - wyniki konkursu
Na początku bardzo pragnę podziękować za wszystkie odpowiedzi. Dostałem ich grubo ponad setkę! Początkowo chciałem wymienić wszystkie, ponieważ większość odpowiedzi padła nie tu, lecz na mojego prywatnego maila, na fp i fp-pl i na FB.
Było sporo ciekawych odpowiedzi. Najczęściej widzieliście twarz małpy, psa lub innego zwierzaka.
Kilka osób widziało nagie sylwetki..... kilka jedzenie lub inne rzeczy. Było kilka bardzo interesujących wizji, ale raczej nie będę ich publikował, jeszcze by ktoś zechciał jakieś psychologiczne wnioski wyciągać :D
A jaka jest prawda????
Pozwólcie, że zacznę od historyjki.
Muzeum. Grupa turystów gromadzi się przed obrazem znanego impresjonisty, np. Moneta i podziwia jego dzieło. Oczywiście widziało je setki razy na reprodukcjach, ale nie ma to jak obcowanie z oryginałem :)
Podziwiają kolorystykę, fakturę, kompozycję, treść.....
Zastanawiają się, ile milionów dolarów przed nimi wisi....
Nie chcę porównać mojego zdjęcia z dziełami malarskimi. Nie o to chodzi.
Chcę powiedzieć co innego.
DZIEŁO nie dzieje się na obrazie.
Dzieło powstaje w głowach odbiorców.
Czasem bywa tak, że widzimy więcej, niż autor chciał lub mógł powiedzieć.
Bo niezależnie od tego, z jaką dziedziną twórczości mamy do czynienia, nie chodzi o to, ile dzieło jest warte, kto je stworzył i co przedstawia, lecz chodzi o to, czy my możemy w nim zobaczyć coś, co nas wciągnie.
Bez znaczenia, czy to muzyka, poezja czy obraz.
I bez znaczenia, czy to WIELKIE DZIEŁO, czy bohomazy.
Bo WIELKIE DZIEŁO nie wisi na ścianie, lecz odbywa się w naszej wyobraźni, emocjach i odczuciach.
Dlatego gratuluję wszystkim, którzy patrząc się w nieruchome zdjęcie fal na stawie, potrafili dostrzec więcej. :)
To właśnie Wy wygralibyście konkurs!
To Wy udowodniliście, że prawdziwą wartość, której warto szukać, należy szukać w sobie.
Ale chodziło również o to, by zgadnąć właściwie, co tam jest.
I chociaż kilka osób stwierdziło, że nic tam nie widzi, to jedynie Karol W. Gerczak odważył się napisać:
"A Jerzy powie prima aprilis. ;-)
Chociaz jest Krolem Meandrowania wiec kto wie co on tam widzi. ;-)
A ja jestem przyziemny wiec widze tylko piach i piach, duzo piachu. ;)"
I to jest prawidłowa odpowiedź! :)
Każdy, kto cokolwiek zobaczył, zobaczył właściwy obraz!
Trunek, lub do wyboru sztuka świeżo wędzonego mięska, do odbioru na najbliższym plenerze lub jakimkolwiek następnym przypada Karolowi! :)
Są jeszcze nagrody pocieszenia, dla wszystkich, którzy odwiedzą nas w Smołdzińskim Lesie pod koniec przyszłego tygodnia! Mamy jeszcze kilka miejsc wolnych!
Jest jeszcze nagroda specjalna dla Witka, który stworzył niezwykłe wizje.
Uśmiałem się gdy zobaczyłem tą:
www.witekm.ptvk.pl/52685-2.jpg
Mam wrażenie, że Witek również odgadł moje zamiary :)
Zapraszam Witku na plener!
Jerzy
Było sporo ciekawych odpowiedzi. Najczęściej widzieliście twarz małpy, psa lub innego zwierzaka.
Kilka osób widziało nagie sylwetki..... kilka jedzenie lub inne rzeczy. Było kilka bardzo interesujących wizji, ale raczej nie będę ich publikował, jeszcze by ktoś zechciał jakieś psychologiczne wnioski wyciągać :D
A jaka jest prawda????
Pozwólcie, że zacznę od historyjki.
Muzeum. Grupa turystów gromadzi się przed obrazem znanego impresjonisty, np. Moneta i podziwia jego dzieło. Oczywiście widziało je setki razy na reprodukcjach, ale nie ma to jak obcowanie z oryginałem :)
Podziwiają kolorystykę, fakturę, kompozycję, treść.....
Zastanawiają się, ile milionów dolarów przed nimi wisi....
Nie chcę porównać mojego zdjęcia z dziełami malarskimi. Nie o to chodzi.
Chcę powiedzieć co innego.
DZIEŁO nie dzieje się na obrazie.
Dzieło powstaje w głowach odbiorców.
Czasem bywa tak, że widzimy więcej, niż autor chciał lub mógł powiedzieć.
Bo niezależnie od tego, z jaką dziedziną twórczości mamy do czynienia, nie chodzi o to, ile dzieło jest warte, kto je stworzył i co przedstawia, lecz chodzi o to, czy my możemy w nim zobaczyć coś, co nas wciągnie.
Bez znaczenia, czy to muzyka, poezja czy obraz.
I bez znaczenia, czy to WIELKIE DZIEŁO, czy bohomazy.
Bo WIELKIE DZIEŁO nie wisi na ścianie, lecz odbywa się w naszej wyobraźni, emocjach i odczuciach.
Dlatego gratuluję wszystkim, którzy patrząc się w nieruchome zdjęcie fal na stawie, potrafili dostrzec więcej. :)
To właśnie Wy wygralibyście konkurs!
To Wy udowodniliście, że prawdziwą wartość, której warto szukać, należy szukać w sobie.
Ale chodziło również o to, by zgadnąć właściwie, co tam jest.
I chociaż kilka osób stwierdziło, że nic tam nie widzi, to jedynie Karol W. Gerczak odważył się napisać:
"A Jerzy powie prima aprilis. ;-)
Chociaz jest Krolem Meandrowania wiec kto wie co on tam widzi. ;-)
A ja jestem przyziemny wiec widze tylko piach i piach, duzo piachu. ;)"
I to jest prawidłowa odpowiedź! :)
Każdy, kto cokolwiek zobaczył, zobaczył właściwy obraz!
Trunek, lub do wyboru sztuka świeżo wędzonego mięska, do odbioru na najbliższym plenerze lub jakimkolwiek następnym przypada Karolowi! :)
Są jeszcze nagrody pocieszenia, dla wszystkich, którzy odwiedzą nas w Smołdzińskim Lesie pod koniec przyszłego tygodnia! Mamy jeszcze kilka miejsc wolnych!
Jest jeszcze nagroda specjalna dla Witka, który stworzył niezwykłe wizje.
Uśmiałem się gdy zobaczyłem tą:
www.witekm.ptvk.pl/52685-2.jpg
Mam wrażenie, że Witek również odgadł moje zamiary :)
Zapraszam Witku na plener!
Jerzy
poniedziałek, 2 kwietnia 2012
Konkurs
Dziś będzie konkurs! :)
Wpatruj się w środek zdjęcia przez minimum 12 sekund. Może dłużej.
Możesz mrużyć oczy, przekręcać głowę, ale nie odwracaj wzroku.
Po jakimś czasie obraz zacznie się poruszać.
Napisz, jaki ukryty obraz zobaczyłeś?
Dla pierwszej osoby, która właściwie zgadnie - nagroda.
(jaka - napiszę później, ale smaczna :))) )
Konkurs trwa do Wielkiego Czwartku!
Powodzenia! :)
Wpatruj się w środek zdjęcia przez minimum 12 sekund. Może dłużej.
Możesz mrużyć oczy, przekręcać głowę, ale nie odwracaj wzroku.
Po jakimś czasie obraz zacznie się poruszać.
Napisz, jaki ukryty obraz zobaczyłeś?
Dla pierwszej osoby, która właściwie zgadnie - nagroda.
(jaka - napiszę później, ale smaczna :))) )
Konkurs trwa do Wielkiego Czwartku!
Powodzenia! :)
Oblicza mgły
Wszędzie dookoła bezwstydna wiosna opanowuje każdy, nawet najmniejszy skraweczek wszystkiego. Wdziera się w korzonki, łodygi, rzeki i powietrze....
Jednak rano, na granicy nocy i dnia, panuje mgła.
Ma ona wiele twarzy, ale ani wiosna, ani żadna inna pora roku ich nie opanowała.
A może to tylko mój punkt widzenia....
Jednak rano, na granicy nocy i dnia, panuje mgła.
Ma ona wiele twarzy, ale ani wiosna, ani żadna inna pora roku ich nie opanowała.
A może to tylko mój punkt widzenia....
Subskrybuj:
Posty (Atom)