poniedziałek, 22 listopada 2010

Sprawa Łosia


Pan Łoś dziękuje wszystkim, którzy podpisali się pod petycjami w sprawie nie zabijania tych uroczych zwierząt... :)
Sprawa bardzo bulwersująca. Nie chcę pisać jakie jest moje prywatne zdanie na ten temat, zbyt wielu inwektyw musiałbym użyć, by opisać to, co czuję.
Dziękuję jednak wszystkim, którzy w taki czy inny sposób przyczynili się do bezprecedensowo szybkiego zakazu odstrzału! To między innymi dzięki Wam prawie 50 klemp dożyje najbliższej wiosny :)

Dla zainteresowanych link do jednego z artykułów:
http://wyborcza.pl/1,75968,8692741,Te_losie_zostawcie_w_spokoju.html