środa, 16 lutego 2011

Lodowisko

W centrum miasteczka w którym pracuję jest plac budowy. Jeszcze rok temu była tam piękna łąka....
Teraz nadmiar wody z placu spływa na resztki łąki, tworząć piękne lodowisko.
Można się tam dopatrzeć się wielu innych rzeczy
 
 gitara

 Nasza cała galaktyka :)

wybuch Supernowej

Barbapapa (pamięta jeszcze ktoś?) :)

po prostu listek

 co kto chce

sentymentalny pejzaż 

wtorek, 15 lutego 2011

Anioł

W niedzielę spotkałem na spacerze Anioła.
W dodatku latał nad nim drugi duszek.
I razem puszczali bańki mydlane. Nie ma to jak w niebie :)))

poniedziałek, 7 lutego 2011

Przepaść

Miał być kolejny odcinek ze Stanów, ale tym razem będzie coś innego ;)
.............. 
.......
;)

To, co dzieli zniesmaczenie i zadziwienie, to tylko mały kroczek.
To, co zachwyt i odrazę łączy, to brak obojętności.
Bo emocje, które odnajdujemy w sobie są potrzebne, nawet jeśli wzbudza je brzydota.
A gdy przepaść dzieli nas od obojętności, to znaczy, że jeszcze nie jest tak źle :)