czwartek, 26 stycznia 2012

Lato

Naszła mnie ostatnio niemoc.
Nic nowego nie mogę pokazać - nic ciekawego nie zrobiłem.
Zatem znów sięgam do szuflady, tym razem, do nieco cieplejszych miesięcy :)

Pierwsze zdjęcie całkiem stare. Ma dwa lata. Łeba. Przedstawia ulubiony sposób obcowania z przyrodą większości Polaków :)
Ale za to, jak miło przypomnieć sobie, że są w ciągu roku dni słoneczne. 


I kolejne. Mój sposób na to samo. Zdjęcia z tego roku. Z wyspy Rugia w Niemczech.
Właśnie przypomniało mi się, że mam jeszcze mandat do zapłacenia, za brak opłaty na leśnym parkingu - 5 Euro :(((
wstyd....



ps. (tylko dla znudzonych)
żeby nie było wątpliwości. Nie będę tu wklejał plakatów ACTA - NIE, za dużo tego w sieci.
Ale zachęcam do podpisywania się przeciw ustawie. Ustawa w takiej formie nic prócz możliwości restrykcji i inwigilacji nie wnosi.
Jako autor zdjęć, nie widzę w niej żadnego miejsca, w którym moje prawa będą bardziej chronione. Za to widzę, jak bardzo umożliwia wpierdalanie się władzy w moje życie.
Sorki za słownictwo, ale właśnie zapłaciłem VAT za poprzedni kwartał i jestem wku...ony.
Chciałbym zarabiać połowę tego, co oddaję państwu, która trwoni moje podatki. A po co? By stawiała nam zakazy, radary i ustawy, dzięki którym za kilka lat będziemy podobni do kurczaków w wielkiej kurzej farmie zwanej Polską.

No to pozwoliłem sobie. Już mi lepiej :) Za kilka lat za takie słowa dostanę bana od ABW albo innej "upoważnionej jednostki", bo przecież zawsze znajdzie się powód, by obywatela zgnoić.

poniedziałek, 2 stycznia 2012