Miał być kolejny odcinek ze Stanów, ale tym razem będzie coś innego ;)
..............
.......
;)
To, co dzieli zniesmaczenie i zadziwienie, to tylko mały kroczek.
To, co zachwyt i odrazę łączy, to brak obojętności.
Bo emocje, które odnajdujemy w sobie są potrzebne, nawet jeśli wzbudza je brzydota.
A gdy przepaść dzieli nas od obojętności, to znaczy, że jeszcze nie jest tak źle :)
a niektórzy robią z tego sztukę, choć tu akurat są to mrówki: http://ilikedesign.blox.pl/2009/02/mrowki-wszedzie.html
OdpowiedzUsuńa ktoś inny uznał martwą muchę za świetnego bohatera fotograficznych opowieści: http://muhrgalleri.area81.se/#11.27
"gdyby chociaż mucha zjawiła się..."
/Teksański 'Hey'/
Jakie symetryczne! Utrwalić lakierem i na wystawę!!!
OdpowiedzUsuńoch.....
OdpowiedzUsuńktoś mi już kubeczek umył :(
A może herbatkę zrobił :)))
Ciekawe, jaki kolor miałaby taka herbatka.....