czwartek, 22 września 2011

Druga twarz

Gdy myślisz że ją znasz,
że niczym Cię już nie zaskoczy
i sądzisz, że rozpoznasz ją
choćby po zapachu samym

nie bądź zbyt pewny siebie
Ona ubiera się inaczej
zmienia tak nagle,
że stajesz jak wryty
i oczy przecierając
uczysz się jej znów od nowa...

Ostatnio było kolorowo.
Dziś druga odsłona jesieni,
i z całą pewnością nie ostatnia.....

Jest również nowa teoria dotycząca powstawania mgły :)))
Posłuchajcie:
Gdy Zosie idą rano na przystanek na autobus do szkoły
i zapominają legitymacji lub biletu miesięcznego
i z połowy drogi muszą się wracać biegiem do domu
to potem strasznie sapią
i tworzy się mgła...
a jak dużo Zoś zapomni biletu,
to mgła jest wtedy gęsta

no i wczoraj dużo Zoś zapomniało biletu :D





6 komentarzy:

  1. Wypożyczę zapominalskie Zosie od zaraz! ;-)
    ech... fajne te Twoje dęby... :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że takie Zosie znajdziesz wszędzie :)
    Za to takie dęby.......
    tylko u nas :DDD

    OdpowiedzUsuń
  3. no... racja :-)
    chyba muszę zacząć czarować w swoim kalendarzu... może jakiś termin się znajdzie? Oby tylko nie było za późno...

    OdpowiedzUsuń
  4. przefajny tekst :) o fotogafiach nie wspomne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ... a ich mgliste oddechy otulają drzewa, domy, szkolne autobusy i nasze serca.
    Zasłaniają nieco widok, ale pozwalają bardziej czuć i... pamiętać o Nich, choć i bez tego zapomnieć przecież nie sposób...

    OdpowiedzUsuń