poniedziałek, 29 października 2012

Kuleczki

Oj, zapuściłem bloga strasznie... :(
Tym, którzy pytają, obiecuję, że niedługo druga część kursu prania!
A dziś kilka jesiennych owoców, na powitanie jesieni :)




9 komentarzy:

  1. Co za ulga:) Już myślałam, że na kurs pralniczy się zapisałeś i machina Cię pożarła z zemsty jakoweś?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście zdążyłem ujść machinie z życiem. Teraz będę demaskował spisek dalej..... :)

      Usuń
  2. Cieszę się, że jesteś i to wyprany.
    Kuleczki cudno jesienne, czy to czarny bez?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To z całą pewnością nie czarny bez. Na moje oko, jest to dereń świdwa, ale nie dam głowy, bo derenie to dość spora grupa roślin.

      Usuń
  3. I Tobie spineczko też dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. PRAĆ!!! PRAĆ!!! PRAĆ!!!
    A ze zdjęć środkowe...się podoba... Pierwsze do pralki wrzuć... A trzecie... nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
  5. u nas to już ostatnio i zima gościła :)
    ps. zapraszam na bloga monzirzona.blogspot.com po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń